Hej!
Tak jak obiecałam post, w którym dowiecie się gdzie dziś się wybrałam.
Od dawna marzyłam o tym by mieć piękne i długie paznokcie jednak mam tak miękką płytkę, że zapuszczenie ich graniczy u mnie z cudem.
Tak o to postanowiłam wybrać się na stylizacje paznokci do salonu Shemade w Opolu.
Razem z przemiłą Panią Julitą postanowiłyśmy, iż przedłużmy moje paznokcie metodą żelową na tipsie.
Jak wcześniej ustaliłyśmy na paznokciach miał pojawić się także wzór by dodać im oryginalności.
Na powyższym zdjęciu możecie zobaczyć przemiły kącik, w którym wykonuje się stylizację paznokci.
W lokalu tym panuje bardzo przyjazna atmosfera.
Ja spędziłam tam dziś 2,5 godziny w bardzo miłym towarzystwie.
Przyznam, że czas zleciał mi bardzo szybko, nawet nie myślałam, iż byłam tam tak długo.
Wracamy do samego wykonywania pazurków.
Zabieg stylizacji paznokci jest całkiem przyjemny, nic nie boli.
Nie niszczy się także płytki paznokcia jak myśli wiele osób.
Tak jak mówiłam stylizacja ta jest dość czasochłonna, w szczególności jeżeli zdecydujemy się na dodatkowy wzorek na paznokciach.
Na początku nasze paznokcie zostają opiłowane oraz zmatowione.
Następnie dobieramy rozmiarem tipsy i przyklejamy na naturalne paznokcie.
Kolejnym etapem jest przycięcie tipsa gilotynką, nadanie mu kształtu a także spiłowanie tak by był równy z płytką.
Potem nakładamy warstwę żelową i nadajemy kształt naszemu pazurkowi.
Następnie każdy z pazurków zostaje utwardzony pod lampą.
W tym momencie zostaniemy zapewne poproszone o wybranie koloru jaki chcemy na paznokciach.
Ja w tym momencie miałam ogromny dylemat, każdy z kolorów mi się podobał i sama nie wiedziałam, który wybrać :P
Zresztą patrzcie sami
Wybrać z tylu kolorów łatwo nie było:)
Ja postawiłam na pastelowy odcień filetowo-niebieski oraz wrzosowy.
Żelowe paznokcie zostały pokryte warstwą lakieru hybrydowego oraz nabłyszczaczem.
Dodatkowo na moich paznokciach pojawiły się elementy brokatowe oraz zdobienia wykonane folią.
Wszystko to zostało pokryte nabłyszczaczem.
Jak dla mnie efekt końcowy jest powalający.
Po pierwsze nigdy nie miałam tak długich i idealnie wypiłowanych paznokci.
Po drugie nie mogę napatrzeć się na moje paznokcie.
Każdemu podobają się moje pazurki!
Z czego bardzo się cieszę :)
Efekt końcowy wygląda tak
Od samego początku wizyty widać iż pazurki wykonywane są z ogromną pasją.
Zapraszam także do grupy na FB gdzie zobaczyć możecie wszystkie prace Pani Julity > PaZuRo_MaNiA
Pozdrawiam,
I.
Etykiety: Uroda